Szczepionki są wyjątkowo ważnym osiągnięciem medycyny - uznaje się je za jeden z najskuteczniejszych sposobów ochrony przed chorobami zakaźnymi. Dzięki ich zastosowaniu udało się zmniejszyć zachorowalność i śmiertelność z powodu różnych chorób m.in. gruźlica, polio, różyczka, ospa, covid-19. Niestety, od dłuższego czasu krążą pogłoski, że szczepienia mogą prowadzić do autyzmu u dzieci. Czy rzeczywiście istnieje taki związek? Czy szczepionki są bezpieczne?
Autyzm jest to trwające całe życie zaburzenie rozwoju, które objawia się trudnościami w komunikacji i nawiązywaniu kontaktów z innymi ludźmi, a także charakterystycznymi zachowaniami i zainteresowaniami. Autyzm traktowany jest jako spektrum, co oznacza, że objawy mogą być różne u różnych osób i mogą być łagodne lub ciężkie. Przez lata pojawiły się różne teorie dotyczące przyczyn autyzmu, ale żadna z nich nie została potwierdzona naukowo.
Od lat szczepionki są podejrzewane o bycie przyczyną autyzmu. Jedną z teorii jest to, że szczepionki zawierające metylo-tiofenolan (MT), składnik stosowany jako konserwant, mogą uszkadzać mózg dziecka i prowadzić do rozwoju autyzmu. Inna teoria mówi o tym, że szczepionki przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi (DTP) mogą powodować reakcje alergiczne i prowadzić do autyzmu.
W 1998 roku brytyjski lekarz Andrew Wakefield opublikował artykuł sugerujący, że szczepionka MMR (odpowiedzialna za ochronę przed odrą, świnką i różyczką) może być związana z autyzmem. Artykuł ten rozpoczął falę obaw dotyczących szczepionek i spowodował spadek liczby osób zaszczepionych. Jednak wiele badań naukowych przeprowadzonych od tego czasu nie potwierdziło tej teorii.
W 2010 roku brytyjska General Medical Council oskarżyła Wakefielda o nieetyczne zachowanie i oszustwo i cofnęła mu licencję lekarską. Artykuł opublikowany przez Wakefielda został również wycofany przez czasopismo, w którym się ukazał.
Badania przeprowadzone od tego czasu nie wykazały żadnego związku między szczepionkami, a autyzmem. Southwest Autism Research Resource Center (SARRC)stwierdziła, że istnieje korelacja w czasie między szczepieniem dzieci a zdiagnozowaniem autyzmu . Innymi słowy, dzieci są szczepione w różnym czasie we wczesnym dzieciństwie. ASD jest również często diagnozowane we wczesnym dzieciństwie. To, że dwa takie zdarzenia mają miejsce mniej więcej w tym samym czasie, nie oznacza, że jedno powoduje drugie („korelacja nie równa się przyczynowości”).
Nie ma żadnych naukowych dowodów na to, że szczepienia mogą prowadzić do rozwoju autyzmu u dzieci, co zostało potwierdzone w wynikach licznych badań medycznych (Evidence Base Medicine, EBM) . Jednak pomimo tego, niektórzy rodzice nadal obawiają się szczepień swoich dzieci. Należy pamiętać, że szczepienia są bezpieczne i skuteczne w zapobieganiu chorobom, a ich stosowanie jest ważne dla ochrony zdrowia dzieci i całej społeczności.Ważne jest, aby podejmować decyzje o szczepieniach w oparciu o naukowe fakty, a nie mity i nieprawdziwe informacje.
Przeczytaj: Jak odróżnić infekcje? – Clinic Plus