Piękna pogoda - o którą wiosną i latem nie jest ciężko- zachęca do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Wycieczki bliższe i dalsze, spacery i pikniki na łonie natury. Cudownie spędzony czas z bliskimi, aż wreszcie powrót do domu i ... nieproszony mały gość - kleszcz.
Zanim kilka słów o głównym bohaterze, po pierwsze : NIE PANIKUJ! Zasada, że tylko spokój nas uratuje jest tu złotą radą.
Kto to taki?
Kleszcz to pajęczak, którego na świecie możemy wyróżnić ponad 800 gatunków. Ma owalny kształt a jego długość wynosi maksymalnie 3 cm, przy czym większość ma 1,5cm. Najmniejsze osobniki mają długość ułamków milimetra i są naprawdę ciężko widoczne. Żywią się krwią i najczęściej żerują na zwierzętach. Niestety nie oszczędzają też ludzi.
Gdzie można ich spotkać?
Kleszcze można spotkać głównie w lasach, parkach, polanach, trawie, na terenie działek, w okolicy jezior i rzek. Lubią tereny wilgotne, gęste zarośla, paprocie itp. Nie bytują na wyższym poziomie niż 1,5 metra.
Jak atakują?
Funkcjonują w trawach, na spodzie liści i czekają na swoją potencjalną ofiarę. Nie skaczą i nie spadają na nas wbrew temu co możemy wyczytać w internecie. Wyczuwają z daleka zapach potu i jeśli jest to tylko możliwe przyczepiają się do danego żywiciela. Nacinają skórę i przy pomocy narządu gębowego wgryzają się w nią. Ich ugryzienie jest niewyczuwalne, ponieważ wprowadzają do naszego organizmu substancję znieczulającą. Nie czujemy bólu, nie pojawiają się inne dolegliwości, które skłoniłyby nas do jakiejkolwiek reakcji – jak np. w przypadku ugryzienia komara. Wybierają najdelikatniejsze miejsca na ciele tzn. głowę, za uszami, na karku, pod biustem, w pachwinach , pod kolanami itp. Często w pierwszej chwili są niezauważalne, dlatego zaleca się dokładne przejrzenie ubrań i ciała po powrocie do domu.
Kiedy atakują?
Lubią godziny przedpołudniowe i wieczorne. Najczęściej żerują wiosną, latem i wczesną jesienią. Niestety ocieplenie klimatu, wilgoć, dodatnie temperatury zimą sprawiają, że tą porą roku także zaczynają być aktywne.
Ile czasu kleszcz może żerować?
Nawet tydzień. W ten czas są w stanie wypić blisko 2ml krwi i zwiększyć swoją objętość blisko sześciokrotnie.
Czy są groźne?
Kleszcze mogą (ale nie muszą) przenosić wirus kleszczowego zapalenia mózgu i boreliozę. Szacuje się, że ok 20% tych pasożytów jest zarażonych powyższymi chorobami. Przełomowym rokiem w zachorowalności na boreliozę (zgłoszone przypadki) był rok 2016. Odnotowano wtedy prawie dwukrotny wzrost liczby osób chorych na boreliozę względem roku 2015. W roku 2018 liczba ta wynosiła 20 139. Do 15 maja 2019 roku odnotowano 4247 przypadki boreliozy.
Kleszcz na pokładzie – co zrobić?
Nie panikuj! Oczywiście jak najszybciej należy go usunąć, ale panika jest tu niewskazana. Zabieg usunięcia kleszcza jest zabiegiem nieinwazyjnym i z reguły nie wymaga pomocy lekarza. Możemy go wyjąć samodzielnie w domu przy pomocy ogólnodostępnych narzędzi do bezpiecznego usuwania kleszczy. Znajdziemy je w każdej aptece. Stosując się do instrukcji w nich zawartej bezpiecznie pozbędziemy się intruza z naszego ciała.
Po wyjęciu kleszcza należy zdezynfekować miejsce wkłucia np. wodą utlenioną lub innymi środkami do tego przeznaczonymi).
Obserwujemy miejsce wkłucia przez najbliższe tygodnie. Jeśli pojawi się rumień, lub wystąpią inne objawy nipożądane takie jak: gorączka, wymioty, nudności,bóle głowy, zmiany neurologiczne – kontaktujemy się z lekarzem.
Jeśli jednak obawiamy się, że nie poradzimy sobie z wyjęciem kleszcza lub w skórze pozostał jego kawałek i nie jesteśmy w stanie go usunąć, możemy zgłosić się do Poradnii Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Każda taka poradnia wyposażona jest w odpowiedni sprzęt medyczny umożliwiający wykonanie takiego zabiegu.
Pamiętajmy jednak, że czas ma tu ogromne znaczenie, a zapewne w kolejce do lekarza będziemy musieli odczekać kilka godzin. Ryzyko zakażenia wzrasta proporcjonalnie do czasu, w jakim kleszcz pozostaje w skórze. Wniknięcie kleszcza w głębsze warstwy skóry, co zwykle nastepuje po 24 godzinach wiąże się z dużym ryzykiem zakażenia.
Kategorycznie zabrania się!!
-Wyciskać kleszcza palcami;
-Smarować tłuszczem, spirytusem i innymi substancjami drażniącymi;
-Rozgniatać go;
-Wyjmować igłą i innymi narzędziami, które nie są do tego przeznaczone.
Kiedy do lekarza?
- Jeśli dziecko zostało równocześnie ukąszone przez kilka kleszczy – jest to wskazanie do rozpoczęcia leczenia.
- Jeśli kleszcz jest duży i wbity głęboko w skórę.
- Jeśli w ciągu 3 tygodni od wyjęcia kleszcza wystąpią objawy grypopodobne tj. wysoka gorączka, bóle mięśni, stawów głowy, etc. należy skonsultować się z lekarzem. Może być to oznaka kleszczowego zapalenia mózgu.
- Jeśli w ciągu 6 tygodni zauważymy rumień także zgłośmy się do specjalisty. Jest on pierwszą oznaką boreliozy, którą można wyleczyć podając odpowiedni antybiotyk. Typowa zmiana początkowo ma wygląd powiększającej się plamy z przejaśnieniem w części centralnej. O boreliozie mówimy wtedy gdy rumień powiększa się z każdym dniem i przekroczy średnicę 5 cm. Mogą mu towarzyszyć gorączka, bóle mięśni, pieczenie skóry. Jeśli rumień pojawił się w czasie krótszym niż 2 dni i jest mniejszy niż 5 cm, prawdopodobnie nie ma związku z ugryzieniem kleszcza.
Jak możemy się chronić?
- Starajmy się unikać godzin, w których kleszcze są najbardziej aktywne.
- Pamiętajmy o ochronie na głowę i jasnych ubraniach – Wprawdzie kleszcze nie mają swoich ulubionych kolorów ;), ale zdecydowanie łatwiej dostrzec je na jasnej tkaninie.
- Podczas spaceru, pikniku, itp. wybierajmy miejsca z dala od obrzeży lasów, traw i łąk.
- Możemy zastosować preparaty odstraszające kleszcze – pamiętajmy o dobraniu odpowiednich względem wieku dziecka, osoby dorosłej.
- Po powrocie do domu sprawdźmy dokładnie swoje ciało – szczególnie miejsca narażone najbardziej na ukąszenia kleszczy.
- Przeciwko odkleszczowemu zapaleniu mózgu możemy się zaszczepić.
Badania kleszcza i na kleszcza
Kleszcze, a właściwie choroby jakie przenoszą to teraz gorący temat. W internecie pojawia się mnóstwo nieprawdziwych i budzących niepokój informacji na temat tego intruza. Perspektywa czekania czasami nawet 3 miesięcy w niepewności, czy zostaliśmy zarażeni spędza niektórym sen z powiek. W takiej sytuacji, jak możemy przeczytać na różnych forach internetowych, poleca się przebadanie wyjętego kleszcza. Ma ono na celu sprawdzenia czy pasożyt był nosicielem. Należy jednak pamiętać, że nawet jeśli kleszcz był zarażony – niekoniecznie musiał zarazić nas. Jeśli z takim badaniem udamy się do lekarza w celu dalszego leczenia, zapewne odeśle nas do domu i każe dalej obserwować. Ogólnie przyjęte są zasady, że rozpoznać i leczyć boreliozę można tylko wtedy gdy wyniki badań są spójne z obrazem klinicznym choroby czyli np. wtedy gdy wystąpi rumień.
To samo tyczy się badań z krwi na obecność przeciwciał przeciw krętkom boreliozy w klasie IgM i IgG – najbardziej miarodajne są one jednak po upływie 6-8 tygodni od zakażenia, najwcześniej zaś po 2 tygodniach.
Temat kleszczy to temat rzeka. Można o nim pisać i debatować godzinami opisując każdy przypadek zachorowania indywidualnie. Na kwestie budzące najwięcej wątpliwości, a zarazem najczęściej poruszane na forach internetowych znajdą Państwo odpowiedź w książce „Co Pan na to doktorze z sieci”.
Temat kleszczy to temat rzeka. Można o nim pisać i debatować godzinami opisując każdy przypadek zachorowania indywidualnie. Na kwestie budzące najwięcej wątpliwości, a zarazem najczęściej poruszane na forach internetowych znajdą Państwo odpowiedź w książce „Co Pan na to doktorze z sieci?”