Sterydy, a właściwie glikokortykosteroidy, bo tak nazywa się grupa leków potocznie zwana sterydami, mają wśród rodziców zdecydowanie negatywną opinię. Prawie wszyscy bronią się rękami i nogami, gdy pediatra chce zapisać dziecku sterydowy preparat do nosa lub do inhalacji. Właściwie trudno się temu dziwić gdy przeczyta się ulotkę jakiegokolwiek preparatu sterydowego. Zawsze jest bardzo długa, napisana drobnym maczkiem i ma obszerną sekcję „działania niepożądane”...
Można się domyślać, że zła sława sterydów bierze się głównie ze skojarzeń z bywalcami siłowni, którzy przy ich użyciu „na skróty ”budują masę mięśniową, a potem mają poważne problemy zdrowotne. Różnica polega na tym, że „pakerzy” sięgają po sterydy z nielegalnych źródeł i przyjmują je w dawkach wielokrotnie wyższych, niż zawarte w preparatach dla dzieci. Także na internetowych forach można natrafić na wiele ostrzeżeń przed sterydami. Forumowicze piszą, że: „na sterydach dzieci tyją w oczach, a potem nie sposób pozbyć się tych kilogramów! ” czy: „Tylko nie sterydy!…
Boicie się podać dziecku przepisany lek sterydowy? Nie wyrzucajcie recepty do kosza, tylko jeszcze podczas wizyty powiedzcie lekarzowi o swoich wątpliwościach i poproście by wytłumaczył wam czy jest naprawdę konieczny i jak działa…
Oczywiście sterydy to nie landrynki i wolno je podawać tylko ze wskazań lekarskich, ale nie ma co demonizować ich działania. Wszak dzięki terapii sterydowej np. chorzy na astmę mogą normalnie żyć, pracować, uprawiać sporty. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu, było to absolutnie nie do pomyślenia.
- Czy sterydy przepisywane przez lekarza mają jakiś związek z tymi dla sportowców?
- W jakich sytuacjach pediatra najczęściej sięga po steryd?
- Czy można je zastąpić innymi lekami?
- Czy forma podania preparatu ma znaczenie?
- Czy często występują działania niepożądane po podaniu sterydu?
- Czy podczas kuracji sterydami doustnymi należy kontrolować apetyt u dziecka, aby zapobiec tyciu?
- Czy dziecko, które przytyje podczas kuracji ma szansę na odzyskanie szczupłej sylwetki?
Szerzej o temacie sterydów, ale także innych ważnych kwestiach przeczytamy w książce „Co Pan na to doktorze z sieci?”